Leśna sala zabaw

To w zasadzie nie jest żadna sala zabaw, to po prostu nasze Krzaki. Nie wiem, jak Wy, ale ja wpadając czasem to jakichś miejsc bardzo modnych, w których się bywa z dziećmi, nie mogę uwierzyć, że tak ten świat wygląda: dziki tłum między ścianami pełnymi plastiku.


Dlatego właśnie wymyśliła nam się leśna sala zabaw. Miejsce, w którym chętnie pobyłabym ze swoim dzieckiem.

Co mamy? Niby nic szczególnego… a jednak. Kawałek ogrodzonego terenu pełnego drzew, po których można się wspinać, w których cieniu można wypoczywać albo poleżeć na hamaku.


Jest sporo błota, w którym można się bawić, gotować najpyszniejsze obiady z piasku, szyszek i kamieni. Można pohuśtać się, zbudować szałas, pobrodzić w stawie/bagienku, zaś w ciepłe dni można popluskać się w basenie.


Co jeszcze? Mamy wiele gier ogrodowych, dzikie, łąkowe boisko do piłki nożnej, siatkę do siatkówki. Wy, dorośli, może znajdziecie czas na beztroskie zwisanie w hamaku, gdy Wasze dzieci będą dziczeć między drzewami (teren nie jest rozległy, zatem trudno będzie je zgubić), a na koniec rozpalimy ognisko i upieczemy jabłka albo chlebki tropicieli.

Teren wyposażony jest w toalety, prysznice, drewnianą wiatę i dużą dozę wolności.

Dostępne terminy znajdziecie w zakładce HARMONOGRAM, a zapisać swoją rodzinę można poprzez TEN FORMULARZ.